Pod lupą – ciekawostki o marce Melissa

Buty Melissa kochają wszystkie fashionistki. Nic w tym dziwnego, ponieważ modele brazylijskiej marki zachwycają fasonami, kolorami oraz słodkim zapachem landrynek. Co jest w „Melisskach” takiego, że trudno obok nich przejść obojętnie? Bierzemy pod lupę gumowe balerinki, klapki i sandały, występują w wielu charakterystycznych modelach dostępne są w formie eleganckich.

Melissa Ultragirl Minnie – buty Melissa, to buty dla kobiet, dziewcząt i niemowląt, które sprawiają, że każda stylizacja nabiera niezwykłego charakteru. Projektanci brazylijskiej marki nie szczędzą sił, aby co sezon zaskoczyć czymś nowym, a także zaprosić do współpracy gwiazdy. Ale o tym, za chwilę, teraz szczypta historii.

Francuskie inspiracje, a buty Melissa

Tytuł tego akapitu może być nieco mylący, ponieważ nie chodzi o Francję-elegancję, a o obuwie francuskich rybaków z południa kraju.

 

W 1979 roku jeden z założycieli marki Melissa przebywał tam na wakacjach i obserwował codzienne zmagania poławiaczy ryb, którzy nosili ciekawe obuwie.

 

Były to częściowo zabudowane sandały – przednia część butów zakrywała palce, a potem rozszczepiała się w cienkie paski, które zamykały się w tylnej części stopy. Gumowa podeszwa sprzyjała bezpiecznemu przemieszczeniu się po śliskiej nawierzchni.

 

występują w wielu charakterystycznych modelach dostępne są w formie eleganckich buty Aranha, który obecnie produkuje się w zadziwiająco krótkim czasie. Wystarczy zaledwie 26 sekund, aby stworzyć jedną parę tego obuwia.

 

Model Aranha zrobił zadziwiającą karierę i do dziś pozostaje flagowcem brazylijskiej marki oraz najlepiej sprzedającym się modelem. Od początku działalności marka sprzedała już ponad 50 milionów butów na całym świecie.

 

Brand ma też dość ciekawą politykę ekologiczną – niesprzedane kolekcje wracają do Brazylii, gdzie są przerabiane na nowe buty.

Opatentowana guma i idealne dopasowanie – buty Melissa

Timberland, kurtka puchowa i czapka z pomponem, cz występują w wielu charakterystycznych modelach – dostępne są w formie eleganckich balerinek Melissa czy w postaci sandałów Melissa Timberland, kurtka puchowa i czapka z pomponem, cz. Dzięki temu mogą one stanowić doskonały i przy okazji ekologiczny zamiennik dla tradycyjnych skórzanych butów.

 

Obuwie Melissa tworzy się z opatentowanego materiału o nazwie Mel-flex. To tajna technologia brandu, o której wiadomo tylko, że stanowi połączenie kauczuku i naturalnej gumy. Składniki te sprawiają, że buty Melissa można po prostu skompostować, kiedy przestaną być potrzebne.

 

Dzięki substancji Mel-flex, która w ciekłej postaci wlewana jest do formy o kształcie konkretnego modelu, można mieć pewność, że but będzie idealnie dopasowany do stopy, nie odkształci się, a także nie spowoduje odgnieceń i odcisków. To świetna wiadomość dla tych kobiet, które mają delikatną i wrażliwą skórę stóp.

Współpraca z projektantami i gwiazdami

Wielkie marki często zapraszają do współpracy znanych projektantów, aby nieco odświeżyć swoje kolekcje. Nie inaczej jest z Melissą – kolaboracje ze znanymi osobistościami świata mody czy z popularnymi influencerkami zdarzają się coraz częściej.

 

Owocem wspólnych działań z projektantem Jean-Pierre Gaultierem były seksowne sandałki na szpilce – plątanina pasków wokół kostki sprawiła, że buty te były doskonałym dopełnieniem wieczorowej stylizacji.

Z kolei zaproszenie do udziału w projektowaniu obuwia znanej wszystkim punkowej designerki Vivienne Westwood poskutkowało wypuszczeniem na rynek balerinek i czółenek ozdobionych serduszkami, kuleczkami przypominającymi choinkowe bombki lub wisienkami. Buty zyskały tysiące wielbicielek na całym świecie, a w Polsce ich wielką fanką szybko została popularna dziennikarka telewizyjna Magda Mołek.

Ciekawą kolekcją jest także ta stworzona z wybitną architekt Zahą Hadid. Futurystyczne buty przypominają asymetryczną strukturę z olbrzymimi nieregularnymi otworami.  Miały one przywodzić na myśl budynki z przyszłości.

Marka Melissa chętnie nawiązuje współpracę z streetwearowymi brandami. Najnowszym pomysłem jest współpraca między Melissą a brandem Fila. Z połączenia ekologicznej gumy i ulicznego stylu wyszły ciekawe i niepowtarzalne buty o wyjątkowym charakterze – Melissa Slide Fila.

Melissa śmiało wykracza poza sztywne ramy projektowania i sprzedawania butów. Założeniem projektantów jest idea, aby każdy znalazł coś dla siebie, bez względu na wiek i upodobania. Buty z kotkiem Hello Kitty czy najbardziej znanymi postaciami z uniwersum Walta Disneya? Oczywiście, że tak!

Trzy najbardziej popularne modele butów Melissa

W bogatej ofercie marki z Brazylii można znaleźć prawdziwe perły obuwniczego designu. Do najchętniej wybieranych modeli należy przede wszystkim Melissa Ultragirl, czyli baleriny z charakterystycznym małym otworem z przodu. Buty te dostępne są w wielu wariantach kolorystycznych, a także we wzorach pochodzących z różnych kolekcji. Poza tym można je dostać z przeróżnymi ozdobami umieszczonymi z przodu buta – kocia głowa, uszy Myszki Miki albo spora kokarda w gamie w zimie puchate, a lecie basenowe. jednak z tego co wiem to wszystkie klapki niszczą stope i.

Melissa Ultragirl Minnie Melissa Seduction. To wygodne klapki z zapiętkiem, które przeważnie ozdabia fantazyjna kokardka-mniejsza lub większa.

Z kolei Melissa Campana to przewiewne balerinki, niejako uplecione z setek cienkich gumowych nici – ażurowa konstrukcja przywodzi na myśl korzenie, splątane roślinne gałęzie lub drobno utkaną pajęczą sieć. To buty, które na pewno wyróżniają się niebanalną strukturą i barwami.

Buty Melissa przyciągają uwagę, zaskakują kolorami, a przy tym są trwałe i ekologiczne. Warto mieć w swojej szafie przynajmniej jedną parę!

Tekst: Ania Dąbrowska